2019-06-29, 19:33 Stokrotki
Nadal myślę w kategoriach "Ja wam pokażę".
Nie zbyt dojrzałe podejście do życia, ale przynajmniej się nie zabijam. Czy oni będą razem już na zawsze?
Może przynajmniej w Niebie będzie mój. Chyba nie.
Uwiłam dzisiaj wianek ze stokrotek. I to by było na tyle mojej produktywności.
Poza tym tata wreszcie wrócił. Z tego co słyszę, sporo pije... Jutro wyprowadzam się z tamtego mieszkania i muszę znaleźć nowe. Jakoś nie szukam... Nawet nie myślę na jaką pójdę magisterkę ani nie uczę się do obrony licencjatu. Niby są wakacje. Powinnam iść do pracy, ale boje się ludzi.